redakcja Zasadniczo funkcjonalność kolektorów danych jest podobna w przypadku większości modeli, jakie znajdziemy obecnie na rynku. Wspomniane terminale przenośne, w odróżnieniu np. od zwykłych skanerów kodów, pozwalają nie tylko na rejestrowanie i przesyłanie informacji, ale także na ich wygodne przetwarzanie. Często jednak wszystko zależy od szczegółów… I właśnie dlatego na uwagę zasługują kolektory Newland, które oferują bardzo dobry stosunek ceny do funkcjonalności.
Kilka słów o tym producencie rozwiązań auto id
Newland to zdaniem wielu ekspertów jeden z najprężniej rozwijających się producentów technologii auto id (automatycznej identyfikacji). Duża w tym zasługa autorskich rozwiązań, które są stosowane w urządzeniach tej marki. Innymi słowy, Newland może pochwalić się m.in. tym, że tworzy swoje technologie skanujące dosłownie od podstaw. A nie zawsze jest to standardem w szeroko pojętej branży. Ponadto, cechą charakterystyczną omawianych urządzeń auto id, m.in. kolektorów danych (terminali przenośnych), jest fakt, że są one po prostu przystępne cenowo. I co najważniejsze, w tym przypadku stosunkowo niewielki koszt wdrożenia wybranego rozwiązania nie wiąże się z koniecznością zrezygnowania z bogatej funkcjonalności. Wręcz przeciwnie, na przykładzie kolektorów od Newland doskonale widać, że atrakcyjne ceny i nowoczesne technologie dla biznesu mogą iść ze sobą w parze.
Modele z klawiaturą fizyczną i wyświetlaczem
Wśród kolektorów marki Newland z pewnością możemy wyodrębnić te urządzenia auto id, które oferują dwa sposoby obsługi – zarówno przy użyciu klawiatury fizycznej, jak i ekranu dotykowego. Do tej grupy zaliczamy m.in. terminale przenośne z serii MT65 Beluga, a także MT37 Baiji, MT67 Sei oraz N7 Cachalot Pro II. Szybki rzut oka na parametry tych urządzeń pozwala stwierdzić, że coś dla siebie znajdą tutaj nie tylko przedsiębiorcy poszukujący podstawowego kolektora danych, ale również ci, którym zależy na najwyższej wydajności, funkcjonalności i wytrzymałości. Co jeszcze warto wiedzieć o wspomnianych modelach? Po pierwsze, każdy z nich już w standardowej konfiguracji zapewnia np. łączność GSM (komórkową). A ma to duże znaczenie m.in. przy wykonywaniu obowiązków przez pracowników mobilnych. Po drugie, omawiane kolektory Newland mogą działać w niskich i wysokich temperaturach, szybko odczytują kody kreskowe 1D i 2D, posiadają wydajne akumulatory oraz funkcjonują na systemach Android.
Urządzenia do złudzenia przypominające smartfony
Od wielu lat na rynku dostępne są kolektory danych, które pod względem wyglądu i obsługi do złudzenia przypominają współczesne smartfony. Wspomniane urządzenia auto id znajdziemy również w ofercie rozwiązań od Newland. A będą to mniej lub bardziej zaawansowane technicznie modele, m.in. te z serii MT90 Orca, MT95 Kambur Pro czy MT93 Megattera. Wśród ich cech charakterystycznych warto wymienić nie tylko intuicyjną obsługę za pomocą ekranu dotykowego, ale także elegancki, przykuwający wzrok design. Oprócz tego, przywołane urządzenia wyróżniają się wysoką wydajnością, działaniem pod kontrolą systemu operacyjnego Android, długim czasem pracy na zasilaniu akumulatorowym, łącznością we wszystkich popularnych standardach komunikacyjnych oraz niezbędną wytrzymałością. Nic dziwnego, że takie terminale mobilne są obecnie bardzo chętnie wybierane przez przedsiębiorców reprezentujących różne branże.
Kolektory Newland w praktyce – gdzie znajdują zastosowanie?
O kolektorach danych najczęściej mówi się w kontekście działalności, przy prowadzeniu których trzeba zarządzać dużymi ilościami… danych. Jednak w dzisiejszych czasach może to dotyczyć bardzo wielu różnorodnych biznesów. W rezultacie, również kolektory Newland znajdują zastosowanie w branżach typowych dla takich urządzeń auto id (logistyce, przemyśle, handlu hurtowym, magazynach) oraz innego rodzaju przedsiębiorstwach, m.in. biurach i korporacjach, mniejszych i większych sklepach (w tym internetowych), kioskach i salonach prasowych, gastronomii, warsztatach samochodowych, aptekach czy nawet w placówkach medycznych. I dosłownie wszędzie zapewniają automatyzację wielu procesów, które wiążą się z obiegiem informacji w firmie. Czyli coś, co w dzisiejszych czasach jest na wagę złota.
